Adaptacja
2T4
Tekst Oryginalny
1 zwrotka
Spośród jasnej powierzchni, wyłania się samotny wilk
Ma alfa watahy skill to najmocniejszy polski styl
To nie Bevery Hills 90210
032 - tu każdy numer Polską trzęsie
Kto ma znać zna i pozdrawia na mieście
Kto zawiódł choć raz - odcinam już na wstępie
Stopklatka, cięcie - reżyser przysnął
A główny aktor wjebał argentyny kilo
Wsysamy i po kolei z góry w dół
Ostatnie tango, zanim wbijemy w to chuj
Pierdolę serce - niech pęka, kurwa, na pół
Albo nigdy, albo teraz i tu
Jeden na stu - ponad bólem jak w jiu-jitsu
Na szyi Chrystus, daleko od celebrytów
Daleko od profitów, daleko od zysku
Mówi Alfa Watahy - rozjebałem tu już wszystko
Refren
x4
I Boże wybacz im, i Boże wybacz (nie wiedzą co czynią, nie wiedzą co czynią…)
Boże wybacz im, nie wiedzą co czynią, nie wiedzą co czynią
2 zwrotka
Wypełniony pustką - Alfa nadal stąpa równo
Wrzucony w otchłań, w której dominuje wtórność
Instynkt jak Presa i pod kontrolą podwórko
Jakie życie taki rap, jakie serca taka twórczość
Puste i trudno - i kurwom śmierć nadal
Tym które nie chcą dać ci wystartować, kiedy ty chcesz latać
Mijają lata człowiek przywyka do świata
Już obojętność innych nie rani jak szabla
To adaptacja istoty bez serca w próżni
Kto wróg, kto swój - dziś jeszcze łatwiej rozróżnić
Scenariusz jest okrutny, lecz życie to puści
Ludzie to kurwy - nie chcesz prawdy? - zatkaj uszy
Już nic nie muszę, może kiedyś zechce mi się
Zejść w otchłań w dół, popatrzeć na was przez chwilę
Straciłem serce, nadal czuję jego bicie
Podpisano Alfa Watahy PS. na szczycie
Refren
x4
I Boże wybacz im, i Boże wybacz (nie wiedzą co czynią, nie wiedzą co czynią…)
Boże wybacz im, nie wiedzą co czynią, nie wiedzą co czynią